Groby do likwidacji

Sześć tysięcy nalepek z napisem "Grób przeznaczony do likwidacji z powodu braku opłaty" pojawi się na mogiłach szczecińskiego Cmentarza Centralnego jeszcze przed 1 listopada. - Nie pominiemy żadnego grobu sprzed 1989 r. - mówi kierownik cmentarza


W ten sposób administracja nekropolii chce nie tylko upomnieć się o zaległe pieniądze, ale także znaleźć miejsce na nowe pochówki.

Opłata co 20 lat

- Robimy właśnie szczegółową inwentaryzację, nie pominiemy żadnego grobu sprzed 1989 r. - mówi Maria Michalak, kierownik Cmentarza Centralnego. - Czerwone, widoczne z daleka naklejki nasi pracownicy umieszczają na grobach, które nie zostały na czas opłacone.

Opłatę w wysokości 200 zł należy wnieść po 20 latach od pogrzebu. Wystarcza na zachowanie miejsca na cmentarzu przez kolejne 20 lat.

- Te naklejki to przypomnienie dla rodzin zmarłych - mówi Michalak. - Dajemy jeszcze szansę na wniesienie opłaty.

Nie ma reguły, ile ta "ostatnia szansa" ma trwać. Pracownicy cmentarza przyznają, że trudno im zlikwidować grób, który jest zadbany. Mogą poczekać na reakcję rodzin całe miesiące. Tam, gdzie mogiła jest zaniedbana, wręcz ledwo widoczna, zniszczona, zapadnięta - takich skrupułów już nie ma.

Na razie kilkadziesiąt naklejek pojawiło się na grobach z lat 40. i 50. Oprócz tego przy alejach w najstarszej części cmentarza zamontowano 10 dużych tablic przypominających o konieczności wniesienia opłat. Poskutkowało.

- Nie ma dnia, żeby nie zgłaszało się po kilka osób, które chcą zapłacić za grób, lub sprawdzić, czy jest taka konieczność - mówi Maria Michalak.

Akcja naklejkowa zakończy się jeszcze przed 1 listopada, kiedy to na cmentarzu będzie wiele osób, które sporadycznie odwiedzają mogiły bliskich. dalej

Zobacz zdjęcie
 

 
Serwis odwiedziło już 37875 odwiedzający (78817 wejścia)
Ta strona internetowa została utworzona bezpłatnie pod adresem Stronygratis.pl. Czy chcesz też mieć własną stronę internetową?
Darmowa rejestracja